Archiwum bloga

środa, 26 maja 2021

Cmentarz żydowski przy ulicy Traugutta w Mielcu

 








 


Text in english:

https://maynshtetelemielec.blogspot.com/2021/06/the-jewish-cemetery-at-traugutta-street.html

 

 Najstarsze zachowane zdjęcia przedstawiające wyraźne napisy na nagrobkach na cmentarzu przy ulicy Traugutta. 

Zbiory IPN.





 






 Zanim powstał cmentarz na dzisiejszej ulicy Traugutta, były w Mielcu dwa cmentarze żydowskie: ten przy Jadernych (kiedyś ulica Kolejowa) i choleryczny w okolicy dzisiejszej ulicy Żeromskiego, po którym nie ma już śladu.

Na nowy cmentarz żydowski przeznaczono działki na terenie wsi Złotniki (dzisiaj właśnie ulica Traugutta). Cmentarz powstał w 1938 roku, ale nie  zachowały się żadne  dokumenty, które potwierdzałyby pochówki przed wojną. W tradycji żydowskiej macewy stawia się rok po śmierci. Może więc nie zdążono ich postawić?

Bez wątpienia jednak od 1939 roku do 1942 roku odbywały się na nim pochówki  mordowanych i rozstrzeliwanych tam Żydów.

 

 

Rolę grabarza w tym miejscu pełnił mieszkaniec Borku, Tomasz Żola. Zwykle dostawał polecenie wykopania grobu, a potem na to miejsce przyprowadzano skazańców, których rozstrzeliwano na miejscu. Naoczny świadek tamtych wydarzeń Tomasz Indyk, twierdził, że egzekucji często dokonywała żandarmeria z Mielca.

1 maja 1943 roku zostały tutaj rozstrzelane: Sara Protter, jej córka Fela Protter i dwuletnia córeczka Feli, Lusia.

Więcej na ten temat w tym tekście:

https://maynshtetelemielec.blogspot.com/2021/10/sprawa-proterrow.html

Na cmentarzu występowały też przypadki rozstrzeliwań Polaków. Dokonywało tego głownie gestapo. Niektóre zwłoki po wojnie ekshumowano, ale część ich pozostała.

Po wojnie cmentarz został częściowo zajęty przez bazę transportową. W latach 90 XX wieku został ogrodzony.

W centralnej części cmentarza znajduje się niewielki pagórek na którym usytuowany jest pomnik z napisem: "Pamięci 300 Żydów, ofiar barbarzyństwa hitleryzmu w latach 1939 -1942. Cmentarz żydowski  założony przez gminę żydowską w Mielcu, zniszczony w latach 1938 -1945 przez hitlerowców”. Napis w języku polskim i hebrajskim.

U stop pomnika znajdują się 4 betonowe nagrobki.

 

 .

Napisy na nagrobkach brzmią następująco:

 

1 . Tu spoczywają Cerla Kleinman i jej syn Dawid i siostra Sara Brenner zginęli śmiercią męczeńską w  roku 1944

 

Cerla i jej syn 12 letni Dawid,  jej siostra Sara Brenner ukrywali się w Chrząstowie u państwa Korczaków.  Wraz z nimi ukrywała się Debora Ostro, ciotka Marka Verstandiga i jej dwie córki Lea i Mindel, Mark Verstandig i jego żona Frieda. Kryjówka znajdowała się w długim, kamiennym budynku, w którym trzymano konie i krowy. Na jednym końcu, tam gdzie stały krowy, do kamiennej ściany stalowymi zaczepami było przymocowane drewniane koryto. Korczak stworzył kryjówkę poprzez odcięcie powierzchni około 75 cm od końca budynku. Koryto dla krów zostało zdemontowane i ponownie przyczepione do nowo powstałej ściany.  Słoma i obornik, kamuflowały wejście – poluzowany kamień pod korytem. Korczak umieścił dwa rzędy prycz na obu końcach tego wąskiego korytarza. Pomiędzy ścianą znajdowała się ławka i wiadro, które używali jako toaletę.

Debora Ostro zmarła śmiercią naturalną i została pochowana w ogrodzie. Wydawało się, że pozostała część  ukrywających  uratuje się, bo front wschodni bardzo szybko się zbliżał do Mielca. Jednakże 31 maja 1944 roku, około godziny 10 wieczorem do kryjówki wszedł Korczak i nakazał ukrywającym się Żydom wyjść, bo polscy partyzanci  chcą ich zobaczyć. Byli to partyzanci z Oddziału AK w Tuszowie Narowdowym.

 Ukrywający się zostali najpierw zrewidowani, partyzanci poszukiwali kosztowności, po czym wyprowadzeni w kierunku lasu i tam zamordowani – informacje zaczerpnięte z książki Andrzeja Krempy Zagłada Żydów Mieleckich, str. 93, 208.

Na podstawie przesłuchania Marka Verstandiga, które odbyło się w Paryżu (protokół dostępny w jeżyku polskim),  ocalałego podczas napadu w Chrząstowie, udało się ustalić, że ukrywała się i zginęła tam również Pani Brenner (siostrę Pani Kleinman podczas przesłuchania wspomina też Marcin Walas). Zapewne chodziło o Sarę Brenner, która była siostrą Cerli Kleinman.

Biorąc pod uwagę datę urodzenia Cerli zapisaną w spisie Judenratu, w chwili śmierci miała 39 lat, Dawid miał lat 12, Sara Brenner 36.

 

 Więcej na temat Cerli, Dawida i Sary:


https://maynshtetelemielec.blogspot.com/2021/05/1537rok-w-mielcu-osiedlaja-siepierwsi.html


 

2. Tu leży Rachela Buchen zamordowana przez hiltlerowców w 1942 r.

 

 W książce Mielec 1939-1946 autorstwa Janusza Halisza i Andrzeja Krempy, A. Krempa podaje, że na mocy dekretu z 1946 roku żydowskie działki przejmował Skarb Państwa na mocy specjalnej ustawy o działkach opuszczonych i niemieckich. Wyjątkiem był Mozes Buchen właściciel kilku działek w okolicy cmentarza przy ulicy Cmentarnej (zapis w archiwum APRz, Urząd Wojewódzki w Rzeszowie, Zespół  1258, sygn. 1769, nieruchomość opuszczona „Złotniki”, cmentarz pożydowski, właściciel Moses Buchen).

Na podstawie dokumentów z Żydowskiego Instytutu Historycznego udało mi się ustalić, że Moses Buchen był synem Racheli z domu Kampf i Izaka. Akty zgonu obojga małżonków Buchen znajdują się w rzeszowskim archiwum (akty zgonów Żydów). Moses urodził się w Książnicach w listopadzie 1906 roku (w różnych dokumentach są odmienne daty dzienne jego urodzin).  Przed wojną mieszkał przy ulicy Sandomierskiej 35, można więc domniemywać, że  na Sandomierskiej mieszkała również Rachela. W czasie wojny ukrywał się w Podleszanach. Z Podleszan został wysiedlony do Radomyśla, potem przebywał w Dąbrowie, w obozie w Mielcu, w 1944 roku w Płaszowie, Wieliczce, Gros Rosen, Brynicy. W ankiecie dostępnej w ŻIH napisał, że pragnie wyjechać do Palestyny lub Ameryki (co ostatecznie mu się udało). Po wojnie zarejestrował się jako ocalały 8.06. 1946 roku  w Mielcu. Mieszkał na ulicy Legionów 37. W ankiecie jest jeszcze informacja co do wykształcenia: 4 klasy szkoły powszechnej, zawodu wykonywanego przed wojną: rolnik, w czasie wojny: robotnik przy samolotach i po wojnie: kupiec. W Spisie Judenratu figuruje  Moses Aron, rolnik, żonaty. Nie mam pewności czy to ta sama osoba, ponieważ Moses Aron urodził się co prawda w 1906 roku, ale 10 września, i mieszkał na Sobieskiego, a nie na Sandomierskiej 35 (taki przedwojenny adres podaje Moses w ankiecie ŻIH).

Zwraca uwagę też zapis : sposób przetrwania tułaczka po miasteczkach, następnie przystań obóz.

Moses Buchen znajduje się na liście uratowanych przez Oskara Schindlera.










Na  ulicy Sandomierskiej w Spisie Judenratu zanotowano imiona: Amalia urodzona 24.11.1912 roku i Freida urodzona 11.05.1914 roku. Obie stanu wolnego. Najprawdopodobniej siostry Mosesa. Frieda w 1941 r. na Sandomierskiej prowadziła sklep z damskimi kapeluszami. Nie ma w Spisie Racheli.

Można więc przyjąć, że Rachela Buchen pochowana na mieleckim cmentarzu była żoną Izaka i matką co najmniej trójki dzieci: Mozesa, Amalii i Friedy.

  W rzeszowskim archiwum znajdują się następujące informacje (oczywiście nie można mieć stuprocentowej pewności, że to ta sama Rachela, która spoczywa na cmentarzu, ale nie ma innej osoby o tym nazwisku  z Mielca czy okolic, której akt zgonu byłby dostępny w archiwum rzeszowskim ).

Ta notatka niekoniecznie musi zawierać prawdę. Często takie dokumenty były spisywane na potrzeby spraw spadkowych i świadkami były osoby, które o śmierci danej osoby tylko od kogoś słyszały.

Daty czy miejsca śmierci nie muszą być zgodne z prawdą.

Z notatki wynika, że Rachela miała 62 lata, z domu nazywała się Kampf.

Zginęła w Mielcu. 11 lub 15 grudnia 1941 r.

 

Na nagrobku widnieje  data 1942 r.

To jest bardziej prawdopodobna data. W 1941 r.  rzadko zdarzały się takie egzekucje.

 W aktach zgonów znajduje się również akt zgonu jej męża Izaka, lat 58, który zginął 15 lipca 1942 roku w Dąbrowie (zapewne Tarnowskiej - IS) na skutek ran postrzałowych.

Więcej o rodzinie Buchen w tym wpisie:

https://maynshtetelemielec.blogspot.com/2023/03/twarze-mieleckiego-sztetla-rodzina.html


 3.  Matylda Braun córka Samuela i Blimy zginęła tragicznie  1 VIII 1942 roku przeżyła lat 27 

Matylda pochodziła z miejscowości Ostrowy Baranowskie. Jej matka nazywała się z domu Krulig. Matylda posiadała siostrę Helenę Körber urodzoną w 1918 roku, która ocalała z Zagłady, podobnie jak jej mąż Chaim. Najprawdopodobniej to oni ekshumowali ciało Matyldy i ufundowali nagrobek. Matylda z pewnością posiadała też siostrę Adele,  z pozyskanych informacji wynika, że ocalała jej 17 letnia siostrzenica Anna Amsterdam, która po wojnie zamieszkiwała w domu dziecka w Krakowie.

Matylda posiadała jeszcze dwie siostry, które przed wojną wyemigrowały do USA.

Matylda stała się ofiarą niemieckich żandarmów z Nowej Dęby, którzy przejeżdżając przez Ostrowy Baranowskie zastrzelili ją.

Więcej na temat Matyldy w tym wpisie:


https://maynshtetelemielec.blogspot.com/search?q=Matylda+Braun


 

4. Tu spoczywają Sara Horn i córka Rachela i syn Dawid zginęli tragicznie przez zbirów hitlerowskich w roku 1942 – 43

 

 Andrzej Krempa w swojej książce Zagłada Żydów Mieleckich na str 102 podaje: nie udało się przetrwać okupacji czterem Żydom ukrywającym się w kępie nad Wisłą w miejscowości Ostrówek. W październiku 1943 r. jeden z jego mieszkańców poinformował policję granatową, że w okolicy ukrywają się Żydzi. Komendant posterunku Pielach przyjechał wraz z dwoma policjantami i przy pomocy  miejscowej ludności zorganizował obławę. W jej wyniku schwytane zostało rodzeństwo: Sara, Rachela, Dawid Horn oraz ich wujek Leszkiewicz, zostali zastrzeleni przez Pielacha, a kilkoro Polaków obdarło odzież z zastrzelonych. W tej sprawie obciążającego świadectwo złożył przed Sądem Apelacyjnym w Rzeszowie ocałaly członek tej rodziny Moses Horn, który ukrywał się u Jana Perły w Ostrówku. W swoich zeznaniach zaznaczył, że cały czas obawia się o życie swojego wybawcy, AIPN Rz. Zespół SAR, sygn.. IPN Rz 353/3 stara sygn. GK225/3.

 

W wyniku informacji, które udało się pozyskać z archiwum państwowego w Rzeszowie można bez wątpliwości stwierdzić, że zginęli: Sara Beila Horn z domu Leszkowicz lat 48, jej córka Rachela lat 22, syn Dawid, lat 9 oraz  jej brat Aron Leszkowicz. Sąd przyjął jako datę śmierci – 21 października 1942 r.

Byli mieszkańcami Borowej.

Ekshumacji z Ostrówka dokonał po wojnie Moses Horn, syn Sary, ocalały z Zagłady. Po wojnie krótko mieszkał w Mielcu i Krakowie, via obóz dla dipisów w Niemczech, wyjechał z żoną Lolą pochodzącą z Tarnowa na krótko do Izraela, a potem powrócił do Niemiec.  Miał dwoje dzieci: syna i córkę.


Jak podaje w rękopisie III wydania Zagłady Żydów Mieleckich Andrzej Krempa:

ocalały Moses Horn po wojnie przyjechał do Polski aby dokonać ekshumacji
swojej matki, siostry, brata i wujka Arona. Moses uważał, że pochowanie matki na cmentarzu
żydowskim jest jego świętym obowiązkiem. W swoim dzienniku tak to opisał: Na początku
września 1948 wróciłem do Polski, aby wypełnić mój święty obowiązek. Jechałem przez
Kraków po dzienniki, które zostawiłem u pana Bergmanna. Następnie pojechałem do Mielca,
gdzie spotkałem się z lekarzem powiatowym w celu uzyskania pozwolenia na przewóz
szczątków mojej rodziny. Otrzymałem to zezwolenie datowane 8 września 1948 r., które
zachowałem do dnia dzisiejszego. Potem wynająłem konia i powóz, kupiłem płótno i
drewnianą skrzynię i wczesnym rankiem udałem się do wsi, gdzie moja rodzina została
zastrzelona i pogrzabana. Miejsce było niedaleko od mojej kryjówki u Perły – jakieś 20
kilometrów. Zatrzymaliśmy się tutaj i Perła towarzyszył nam, aby pokazać mi dokładne
miejsce. Zacząłem kopać, aż pojawiły się kości. Wszystko inne zostało zjedzone przez piasek.
Żaden człowiek nie może sobie wyobrazić bólu odczuwanego przez dziecko, gdy zbiera kości
swojej matki, siostry, brata i wujka. To było okropne. Wszyscy chcieliśmy przeżyć wojnę, ale
wielu z nas nie chciało dalej żyć. Niemniej jednak przymus dalszego życia
najprawdopodobniej był bardzo silny. Wróciliśmy do Mielca i przywieźliśmy trumnę na
cmentarz żydowski, który nadal istniał w pobliżu miasta. Niestety, nie było tam dziesięciu
Żydów; Musiałem odmówić modlitwę za zmarłych (kadisz). Bóg zrozumiał mój cichy ból".

 

 Więcej na temat rodziny Horn :

https://maynshtetelemielec.blogspot.com/2021/06/sara-rachela-i-dawid-horn-historia.html


 

 

 

Działka na której leży cmentarz należy do gminy miejskiej Mielec. Toczy się postępowanie regulacyjne.

Napis na pomniku nie jest precyzyjny i najprawdopodobniej dotyczy wszystkich rozstrzeliwań, które nastąpiły w dniu 9 marca 1942 roku, a więc w dniu deportacji mieleckich Żydów.

Płyty nagrobne zostały położone po wojnie, pomnik jak określono w Karcie cmentarza z 1986 roku jest „nowy”, powstał zatem zapewne kilkadziesiąt lat po wojnie.

Cmentarz jest położony na działce o numerze 181101-1.0001.648/3, o powierzchni 6411 m2.

 Z artykułu  Agnieszki Grzelak znajdującego się w zasobach muzeum Yad Vashem wynika, że w latach 90 XX właścicielki działek znajdujących się w otoczeniu pomnika, odstąpiły je na rzecz gminy miejskiej Mielec. W latach 90 XX wieku otoczono również cmentarz ogrodzeniem.

 

Klucze do bramy cmentarza znajdują się w Muzeum Historii Fotografii Jadernówka, przy ulicy Jadernych oraz u właściciela firmy sąsiadującej z cmentarzem (Jacek Saj).

 

Z zapisków Moshe Borgera, mielczanina, który przetrwał Holokaust, a którego dokumentacja znajduje się w muzeum Yad Vashem wynika, że w latach 60 w Polsce gościł niejaki rabin Pfafer. Przyjechał pomagać żydowskim dzieciom emigrować za granicę. Wykonał fotografię na ulicy na Traugutta i Wspólnej, które znajdują się w zbiorach podarowanych Yad Vashem przez Moshe. On jest najprawdopodobniej jedną z osób na  zachowanych zdjęciach z cmentarza.

Od maja 2020 r. cmentarz ten jest porządkowany przez mielczan (i nie tylko mielczan), członków grupy Mayn Shtetele Mielec.


W 2023 roku na cmentarzu w 80 rocznice śmierci z inicjatywy członków grupy Mayn Shtetele Mielec zostały upamiętnione Sara, Fela,  Lusia Protter, które zostaly zastrzelone tutaj 1 maja 1943 roku.

Tabliczka ku ich pamięci została zamontowana na kamieniu przeniesionym na cmentarz z terenu po dawnej synagodze (kamień jest pozostałościa z ruin synagogi). Przeniesienie kamienia stało sie możliwe dzięki uprzejmości właściciela terenu Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego.




https://maynshtetelemielec.blogspot.com/2021/10/sprawa-proterrow.html


Izabela Sekulska


iskabelamalecka@gmail.com



Tekst uzupełniony w 2023 roku.

 Źródła:

AIPN w Rzeszowie, Sąd Wojewódzki w Rzeszowie, sygn. IPN Raz 358/137, Sentencja wyroku Sądu Wojewódzkiego w Rzeszowie z dnia 8 maja 1953 roku, k.153-155.

Krempa A., Zagłada Żydów Mieleckich, Mielec 2013, s. 92-95, 208-210.

Centralna Kartoteka Żydów w Polsce, Centralny Komitet Żydów w Polsce, Wydział Ewidencji i statystyki 1945-1951, Mozes Buchen sygn. 303/V/425 B 17411/31619


 Ponadto korzystałam z tekstu Andrzeja Krempy zamieszczonego w książce Janusza Halisza, Andrzeja Krempy Mielec 1939-1945 Tajemnice militarne i historie wojenne. Rozdział cmentarze żydowskie w czasie wojny, artykułu Agnieszki Grzelak ze zbiorów Yad Vashem,  oraz własnych ustaleń, których dokonałam na podstawie dokumentów archiwalnych pozyskanych z archiwum państwowego w Rzeszowie (Sąd Grodzki w Mielcu, Wydział Cywilny Zg 16/47, AP Rzeszów Zespół 978 sygn. 376 - rodzina Horn), akty zgonów Urząd Metrykalny w Dębicy AP Rzeszów 882 sygn.1 oraz dokumentu pozyskanego od historyka Tomasza Frydla (protokół paryskiego przesłuchania Marka Verstandiga).

 

 Zdjęcia: własne, zbiory IPN - Akta IPN , sygn. IPN rz 191/115

 kolekcja Moshe Borgera YVA.o.48/284.10 , YVA 8027 , YV, Karta Cmentarza via Krzysztof Bielawski (cmentarze.zydowskie.pl) 

Archiwum Narodowego Instytutu Dziedzictwa, B. Adamska, Karta cmentarza nr 12208, Warszawa 1986.



 












                                                                     fot. rok 2020































 







Twarze mieleckiego sztetla: Leib (Leon) Salpeter. Syjonista, farmaceuta uratowany przez Oskara Schindlera

    Zdjęcie pochodzi z książki K. Zimmerer Kronika Zamordowanego Świata           Po wpisaniu w internetową wyszukiwarkę imienia i nazwiska ...