Archiwum bloga

niedziela, 10 września 2023

Tymon Picheta Kiedy Steve był w moim wieku Opowieść o Sacherze Izraelerze. Opowieść o książce.

 



Tymek ma 8 lat.

Steve miał 8 lat, kiedy wybuchła wojna.

Tymek jest dzieckiem. Lubi się bawić z  kolegami  na podwórku  w Wieliczce, gdzie mieszka.

Lubi też komputerowe gry. Kiedy powiedziałam mu, że bardzo dużo wie, z dziecięcą, rozbrajającą szczerością odpowiedział, że tak, bo ogląda bajki na Netflixie.

Ale ja wiem, że ogląda też historyczne podcasty na YouTube 🙂

Steve (wtedy jeszcze Sacher) przed wojną uwielbiał wakacje u cioci w górach, w Mszanie Dolnej. Tam doglądał koników.

Tymek żyje w miejscu gdzie nie ma wojny, ale ona jest tuż obok, za granicą. W Ukrainie.

Tymek właśnie wrócił do szkoły po wakacjach.

Po upalnych wakacjach 1939 roku życie Steve'a wywróciło się do góry nogami.


Tymek ma 8 lat ale jego wiedza historyczna zdumiewa.

Poznałam Tymka pewnego wiosennego dnia, kiedy z Tosią, dwunastolatką porządkowałyśmy mogiłę zbiorową na ulicy Świerkowej w Mielcu.

Przyszedł, przywitał się i zabrał się do pracy.

Zapytał też czy spełnia kryteria by należeć do grupy Mayn Shtetele Mielec.

Opowiedziałam, że oczywiście, że bezwzględnie tak.



W rocznicę wybuchu powstania w gettcie warszawskim, Tymek przyszedł do szkoły z żółtym żonkilem przypiętym do piersi.


Nie spotkał się jednak ze zrozumieniem.

Nikt nie wiedział o co chodzi .

Przyszedł do domu zasmucony, bo chciałby, żeby wszyscy wiedzieli o Żydach. Że oni nie zniknęli a zostali zamordowani.


Jego mama Katarzyna, zamieściła w grupie Mayn Shtetele Mielec na Facebooku post ze zdjęciem Tymka i prośbą o wsparcie dla niego.

Jednym z komentujących był Steve Israeler.

Napisał, że jest ocalałym z Holokaustu i żeby Tymek odezwał się do niego .

I tak zaczęła się ich wspólna historia.

Tymek poznał tragiczne losy Steve ' a.

Przejął się nimi do tego stopnia, że kiedy w szkole ogłoszono konkurs pod nazwą Stwórz własną książkę, postanowił opowiedzieć światu o Stevie.

Tak zrobił, tworząc cudowną opowieść dodatkowo własnoręcznie ilustrowaną.

Jego mama przysłała mi jej skan.



Kiedy przeczytałam to co napisał Tymek, wiedziałam, że tę opowieść, opowieść ośmiolatka z dziś i teraz, o innym ośmiolatku sprzed wielu lat, muszą poznać inni.

Zadania wydania książki podjął się Komitet Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej w Tarnowie, którego jestem członkinią.


Książka została wydana dzięki hojności wielu darczyńców prywatnych ale również kilku instytucji.

Wydało ją Krakowskie Wydawnictwo Austeria.


Bez wątpienia jest unikatowa jeśli chodzi o literaturę na temat Holokaustu.

Wątpię by była wcześniej taka pozycja gdzie dziecko opowiada o losach innego dziecka w czasie wojny, dodatkowo w tak wyjątkowy sposób jak zrobił to Tymek.

Z wrażliwością i mądrością.

Muszę podkreślić, że książka jest przepiękne i starannie wydana.

Możecie ją kupić w księgarni Austerii w Krakowie i w siedzibie Komitetu Opieki na Zabytkami Kultury Żydowskiej w Tarnowie przy placu Rybnym.


Kiedy zapytałam Tymka jak myśli, kto powinien czytać jego książkę, powiedział mi, że chciałby aby trafiła do szkół i bibliotek.

Jednym słowem, chce aby inne dzieci wiedziały jakim skarbem jest pokój a jakim nieszczęściem jest wojna.

I żeby pamięć o zamordowanych Żydach trwała.

I może chciałby aby już nikt w szkole nie dziwił się kiedy zobaczy go z żółtym żonkilem ?


Pomóżcie spełnić Tymkowi jego marzenie.

Książka wydana jest w języku polskim i angielskim.

Jako, że Steve był więźniem obozu w Mielcu są w niej wątki mieleckie również.

O Stevie pisałam również na tym blogu.

 

https://maynshtetelemielec.blogspot.com/2022/02/steve-israeler-wiezien-mieleckiego.html

 


Tymon Picheta

Kiedy Steve był w moim wieku

Opowieść o Sacherze Izraelerze 

Austeria 2023











Twarze mieleckiego sztetla: Leib (Leon) Salpeter. Syjonista, farmaceuta uratowany przez Oskara Schindlera

    Zdjęcie pochodzi z książki K. Zimmerer Kronika Zamordowanego Świata           Po wpisaniu w internetową wyszukiwarkę imienia i nazwiska ...